Imaginacje rysunkowe

Mój rysunek często zaczyna się od zapisu automatycznego. Nie ukrywam swej fascynacji surrealizmem i jego metodami twórczymi. Usiłuję podczas rysowania „świadomie prowadzić ołówkiem podświadomość”. Wiem, że to nie całkiem możliwe. Ale ile tu fajnej zabawy. Dobrej marki cienkopisy zastąpiły piórko i tusz, odkrywam na nowo długopis, który okazuje się być narzędziem równie „wrażliwym” jak ołówek, a i rysunek piórem wiecznym mi się zdarza.